|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stoktos
Człowiek z wężem do tankowania
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 3487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dżermani
|
Wysłany: Śro 15:57, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No i to, że od początku mojej fascynacji F1 chciałam, żeby Fernando startował w Ferrari. Poza tym chyba marzeniem wszystkich kierowców jest ściganie się w barwach tego legendarnego zespołu, więc cieszę się, że ma taką szansę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Śro 16:04, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Stoktos napisał: | jakobson napisał: | ulubiony kierowca w ulubionym teamie |
To teraz będzie na odwrót: mój ulubiony kierowca w ulubionym teamie | S. Ferrari jest twoim ulubionym zespołem? nigdy o tym nie wspominałaś, a przynajmniej nie pamiętam.
Cytat: | Poza tym chyba marzeniem wszystkich kierowców jest ściganie się w barwach tego legendarnego zespołu, więc cieszę się, że ma taką szansę. | Oj i tutaj właśnie Fernando jest przykładem tego, że chyba jednak nie wszystkich. Miał dwa razy szanse u nich jeździć, ale najpierw wybrał Renault, a potem McLarena. Dopiero kiedy Renault okazało się mało konkurencyjne, a w McLarenie nie dostał statusu kierowcy nr 1 Fernando zaczął opowiadać o czerwonych samochodzikach którymi bawił się w dzieciństwie i o tym, że każdy chce jeździć dla Ferrari, co dla mnie było po tym wszystkim co robił wcześniej po prostu komiczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Silver Arrow
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 6334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:04, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Miał jedną... a może i dwie... i gdzie się ściga??? Może 3 szansy mieć nie powinien... takie jest moje zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stoktos
Człowiek z wężem do tankowania
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 3487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dżermani
|
Wysłany: Śro 16:31, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
jakobson napisał: | S. Ferrari jest twoim ulubionym zespołem? |
Nie wiedziałaś? Mam totalny odpał na punkcie Ferrari od dwóch lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Wto 13:20, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Potwierdzenie w czwartek, że bank Santander zostanie sponsorem Ferrari nie oznacza przejścia Fernando Alonso do włoskiej ekipy. Takie było oświadczenie Luci di Montezemolo, wydane po tym jak szef Ferrari spotkał się na torze Monza z innymi szefami ekip FOTA.
Włoch pojawi się ponownie na torze w czwartek na konferencji prasowej Santandera, "ale to nic nie znaczy w kontekście wyborów w najbliższej przyszłości" - podkreślił.
"Chcę powiedzieć jeszcze raz, że kierowcy są wybierani przez Ferrari a nie przez sponsorów" - dodał.
Plotki dotyczące połączenia Ferrari, Santandera i Alonso dotyczą także Kimiego Raikkonena, sugeruje się, że w wyniku mariażu tego tria fiński kierowca będzie musiał odejść.
Odnosząc się do szczytowej formy Raikkonena, Stefano Domenicali powiedział włoskim mediom, że "tak jak powiedziałem w Spa, mam nadzieje, że plotki będą kontynuowane, ponieważ jeśli to oznacza, że Kimi tak reaguje, to jest dobre dla nas".
Raikkonen ma kontrakt z ekipą z Maranello do 2010r., ale Domenicali podkreśla jasno, że deklaracje dotyczące przyszłorocznych planów pojawia się w "odpowiednim czasie". | [f1ultra]
Może to nie będzie taki czarny czwartek jak się spodziewałam. Jedno jest pewni - niczego jeszcze nie wiadomo na 100%
***
Cytat: | Nico Rosberg podobno podpisał już umowę z ekipą Rosa Brawna, przewidującą jego starty w 2010 roku. Transfer 24-letniego Niemca stanowi element większej układanki, w której kluczową sprawą jest planowane przez koncern ze Stuttgartu przejęcie 75% akcji brytyjskiego zespołu.
Przedstawiciele firmy spod znaku trójramiennej gwiazdy nie chcieli potwierdzić, jakoby Rosberg zmieniał barwy, ale sygnały płynące od wiceprezesa Mercedes-Benz Motorsport Norberta Hauga oraz szef McLarena Martina Whitmarsha wiele wyjaśniają. – Nico stanowi dla nas opcję – powiedział niedawno Haug, podczas gdy Whitmarsh stwierdził, że jego team nie rozmawia z kierowcami spoza McLarena.
Czy w tej sytuacji Jenson Button pozostanie w teamie z Brackley? Oczywiście takie szanse są, ale wiele zależy pewnie od tego, jak potoczy się walka o mistrzostwo świata. Co prawda, Rubens Barrichello ma już 37 lat, lecz ostatnio prezentuje się dużo lepiej niż Anglik i jeśli to on zdobędzie tytuł, ciężko będzie go zwolnić. Za Brazylijczykiem przemawia jeszcze argument ekonomiczny. Daimlerowi zależy bowiem na utrzymaniu swojej pozycji na potężnym brazylijskim rynku. | [f1.pl]
Mercedes z Brawnem i ten laluś miałby jeździć u Rossa? Ross się na to zgodzi? I może jeszcze przyjdzie za Jensona? Tam ma jeździć Robert... Nie znoszę tych korporacyjnych i sponsorskich zachcianek co do składów kierowców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Silver Arrow
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 6334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:46, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ten art doprowadził i mnie i Dżej w stan przedzawałowy, choć z nieco innych powodów
Cytat: | Przyszłość Kubicy wyjaśni się już niedługo, Robert czeka na przesłuchanie Renault
Robert Kubica oczekuje, iż podejmie plany swojej przyszłości już niedługo - Polak potwierdza, że decyzja przesłuchania zespołu Renault 21 września będzie kluczowa dla jego decyzji.
Wierzy się, iż Kubica miał konkretną i pewną ofertę od Renault. Sam Robert odmówił jednak podpisania kontraktu, aż do czasu gdy wyjaśni się więcej różnych spraw.
Mówi się również, że ustawianie wyścigu o GP Singapuru przez Renault może zniechęcić kierowcę BMW Sauber do przejścia do francuskiej stajni.
Kubica jest mocno łączony z Williamsem, ponieważ ekipa Franka Williamsa poszukuje kierowcy nr 1, który zastąpi Nico Rosberga - Niemiec ma przejść z kolei w 2010 roku do Brawn GP.
Dopóki przyszłość Renault nie jest pewna, Kubica nie podejmie konkretnej decyzji. Polak mówi jednak, że wkrótce możemy oczekiwać postanowienia z jego strony.
"Uważam, że jesteśmy w bardzo szczególnym okresie tego sezonu." - mówi Kubica zapytany o sytuację jego kontraktu. "Nie ma jasnego wskazania gdzie będę jeździł, ale na pewno mam nadzieję, że będziemy w stanie podjąć ostateczną decyzję lada dzień, gdy będę wiedział gdzie pójdę i dla kogo będę jeździł."
Gdy Robert został zapytany, czy sytuacja Renault komplikuje plany wyboru na 2010 rok, krakowianin odpowiedział: "Tak i nie. Na pewno Renault jest jedną z opcji, teraz będziemy musieli poczekać i zobaczyć jaka będzie decyzja. Renault jednak nie jest jedyną możliwością, więc musimy rozmawiać z innymi."
Kubica nie chciał zdradzać czy kontrowersje wokół Renault zmieniły coś w potencjalnym przejściu Polaka do francuskiej ekipy.
"Będąc szczerym, nie chcę o tym rozmawiać, ponieważ nie jestem w to zamieszany. Nie mam żadnych informacji, a to co wiem pochodzi o prasy, więc wolałbym nie komentować." |
[F1ultra.pl]
No cóż... teraz wszyscy czekają na to co stanie się z Renault. Nie wiem czy Robert będzie taki chętny dołączyć do Williamsa, gdyby ten miał się napędzać Cosworthem... ehhh naprawdę nienawidzę tych ogórkowych sezonów!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Nie 16:17, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | My sources say Raikkonen's future is still totally up in the air - so don't believe stories that he has an outline agreement with McLaren | Wpis z twittera Jonathana Noble'a sprzed dwóch godzin.
Będę się tego trzymać jak tonący brzytwy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Silver Arrow
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 6334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:36, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
heh... jeśli mam być szczera to nie przeraża mnie już wizja w McLarenie...bardziej mnie przeraża wizja Fernando w Ferrari.
Do tego jeśli Kimi przejdzie do McL to wydaje mi się, że z korzyścią dla nadszarpniętego wizerunku zespołu będzie mistrzostwo dla kierowcy, który właśnie z nimi stracił dwa tytuły. Widok Fernando pokonanego przez Kimiego = bezcenne.
Ale mimo wszystko nadal będę z uporem maniaka twierdzić, że Kimi zostaje na kolejny sezon w Ferrari... a jeśli nie zostanie, to no cóż... będzie się trzeba choć trochę przeprosić z McLarenem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Czw 14:20, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bierzesz pod uwagę pozostanie w Sauberze?
To jedna z opcji. Znam bardzo dobrze zespół i wiem, że jeśli tylko będą pieniądze, to jest tu wszystko, aby znaleźć się w czołówce. Wygląda na to, że pieniądze są, jest nowy właściciel i inwestor. Z drugiej strony jak na razie zespół jest poza stawką. To dziwna sytuacja, bo jest wszystko, aby w przyszłym roku wykonywać porządną robotę, ale nie ma dla ekipy miejsca w Formule 1. Dlatego pozostaje znak zapytania – jeśli teraz podejmę decyzję o pozostaniu w zespole, a w styczniu okaże się, że nie ma dla Saubera miejsca w Formule 1, to sytuacja nie będzie łatwa.
Jak duże ryzyko wiąże się z wyborem nowego zespołu?
Zawsze jest ryzyko. Nigdy nie masz gwarancji, że przejdziesz do lepszego zespołu pod kątem osiągów samochodu. Tego po prostu nie da się przewidzieć. Masz pewne wewnętrzne odczucia, które pomagają w podjęciu decyzji, ale to nie ma nic wspólnego z formą samochodu. Teraz nie wiemy, kto będzie mocny w kwalifikacjach do Grand Prix Bahrajnu, pierwszego przyszłorocznego wyścigu.
Czy w związku z tym dążysz do podpisania rocznej umowy, aby pozostawić sobie większe pole manewru?
Spędziłem bardzo dużo czasu w BMW Sauber i gdyby BMW nie wycofało się z Formuły 1, to na pewno bym tu został. Teraz oczekuję nowych wyzwań i mam nadzieję na długotrwałą współpracę. Nawet, jeśli od razu nie jest się na czele, a zespół dysponuje odpowiednim zapleczem, to prędzej czy później będziesz w czołówce. | [f1.pl] Długotrwała współpraca? A nie kontrakt na jedne sezon? Zaskoczył mnie. Tak powiedział, jakby chciał iśc do niekoniecznie najlepszego zespołu, ale do takiego z którym przez kolejne lata będzie budował... potęgę?
Cytat: | Prezes Ferrari Luca di Montezemolo potwierdził dzisiaj we Florencji, że personalia przyszłorocznego kolegi Felipe Massy nie są jeszcze znane.
Co prawda, Massa i Kimi Räikkönen posiadają kontrakty na 2010 rok, ale od dawna mówi się, że miejsce Fina, który flirtuje z McLarenem i Brawnem, zajmie Fernando Alonso.
Włoch nie pozostawił wątpliwości, że Felipe Massa, który na Węgrzech przeżył groźny wypadek, ma pewne miejsce w składzie. – Mamy Brazylijczyka, ponieważ on zasługuje na kolejną szansę – oznajmił di Montezemolo. – Co do drugiego fotela, zastanawiamy się nad najlepszym wyborem, ale mamy jeszcze trochę czasu. Hiszpan czy Fin? Sprawa rozstrzygnie się w ciągu kilku najbliższych tygodni – cytuje bossa Grupy Fiata La Stampa | Wkurzył mnie Kontuzjowany Massa już potwierdzony, a Kimi co? musi się jeszcze postarać? A jak nie to przyjdzie Alonso?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Szpieg na zapleczu
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 3959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:47, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Boją się wprost powiedzieć, że Alonso ma kontrakt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|