Wypadek RK w rajdzie Ronde di Andorra

Amelka

To dobrze... może faktycznie będzie wszystko ok, zaczynam w to wierzyć, ale odetchnę jeżeli ktoś oficjalnie to powie.

Lolok

Wszyscy chcą wiedzieć coś, cokolwiek. I uważam, że to bardzo ładnie ze strony Fernando, że przyjechał. Robert nie musiał czekać aż padokowego psa, który może być przyjacielem dowiozą

kiniulka32

Już niedługo... planowo 2 minuty do nowych wieści a jak będzie to się okaże...

Lolok

Nie nastawiajmy się też tak, że od razu nastaje 21 i wieści nadchodzą. Już 12, 14 i 16 pokazały, że to chwilę potrwa.

Amelka

Tak, faktycznie bardzo ładnie ze strony Fernando, akurat po Nim się tego nie spodziewałam, tym bardziej nie, bo wydawało mi się, że Ich przyjaźń trochę zmalała (nie umiem znaleźć słowa odpowiedniego, wybaczcie)

Zobaczymy czy coś zostanie podane, ale raczej spodziewałabym się kolejnego opóźnienia.

Kurde... podobno teraz trwa druga operacja w związku z krwotokiem, to podaje Polsat News.

Lolok

Polsat News: ponoć zakończono pierwszą operację, trwa kolejna.

Jacob

Operacja się powidła, ale podobno problemy stanowiły śruby, które Robert miał w przedramieniu jeszcze po wypadku z 2003 roku. Oficjalne stanowisko szpitala na temat stanu zdrowia RK jutro o 9:30

Mówi się, że rehabilitacja będzie bardzo długa i ten sezon cały idzie na starty.

Niemniej cieszmy się, że skończyło sie jak skończyło, bo mogło być dużo gorzej.

Lolok