|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujek_M
Sprzątacz zaplecza
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 21:00, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ferrari testuje różne opcje KERS?
Jak donosi szwajcarski magazyn Motorsport Aktuell, zespół Ferrari równolegle do testów tradycyjnego systemu KERS prowadzi próby z innowacyjnym rozwiązaniem KERS, w którym baterie umieszczone miałby być z przodu bolidu, w jego nosie.
Jedną z podstawowych wad systemu KERS jest jego waga i umieszczenie w okolicy środkowej części bolidu i jego silnika. W rozwiązaniu KERS wymagającym baterii, główną masę stanowią właśnie ogniwa galwaniczne, które de facto można dowolnie rozlokować, jednak wiąże się to z przeprowadzeniem przewodów wysokiego napięcia.
Podczas pierwszych testów Ferrari F60 pojawiły się spekulacje, że zespół z Maranello ma problemy w okolicy przedniego skrzydła. Dzisiaj spekulacje poszły o krok dalej i rozważa się, że Ferrari mogło umieścić z przodu swojego bolidu baterie potrzebne systemowi KERS.
Rozwiązanie to jest jednak dość niebezpieczne przynajmniej z dwóch powodów: jeden to potrzeba przeprowadzenia przewodów wysokiego napięcia przez kokpit kierowcy, drugi to sam fakt ulokowania ciężkich baterii przed kierowcą i w strefie zgniotu w przypadku ewentualnego uderzenia czołowego.
Pojawia się też dość duży problem z podłączaniem przewodów podczas ewentualnej wymiany nosa. Oprócz przewodów KERS Ferrari musiałby podłączać także przewody do sterowania systemem ruchomego skrzydła… Rozwiązanie to wydaje się więc mało realne, ale jak zwykle musimy poczekać. |
formula1.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lolok
Rurka Roberta
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 4310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Centrum
|
Wysłany: Nie 16:06, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | F60 jest już zgodne z regulaminem
Nowe Ferrari F60, po podważeniu zgodności z regulaminem końcówek wydechu, zostało już przeprojektowane.
Przypomnijmy, że po prezentacji i pierwszych testach wydech F60 wzbudził wątpliwości kilku zespołów, w tym: McLarena, BMW Sauber oraz Toyoty.
Wystające ponad nadwozie rury wydechowe zostały określone przez FIA jako niezgodne z regulaminem. Zespół z Maranello poprawił już swój bolid. |
[formula1.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Pią 11:49, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pomimo kparysów pogody,która ograniczyła jazdy, Felipa Massa jest zachęcony tempem poprawionego Ferrari F60. W wyniku burzy piaskowej, Massa przejechał w środę tylko 17 okrążeń, ale po uruchomieniu KERS był najszybszy z całej trójki jeżdżącej w Bahrajnie.
- We wtorek mieliśmy całkiem dobry dzień, ale jeździliśmy bez KERS - mówi Massa - Btł w samochodzie, ale odłączony, bowiem mieliśmy mały problem z oprogramowaniem na początku dnia, a wymiana KERS zajmuje sporo czasu.
- W środę już go używaliśmy, ale sądzę, że to, iż uzyskiwaliśmy konkurencyjne w stosunku do innych czasy okrążeń, podczas gdy go nie stosowaliśmy, jest dla nas sporym pozytywem - zaznacza.
- Wykonaliśmy dobre kroki w przód z setupem aby znaleźć więcej stabilności i jestem z tego zadowolony. Poznaliśmy i zrozumieliśmy wiele rzeczy w ciągu jednego dnia. Wiem, że jeszcze czeka nas sporo elementów do zrozumienia, ale w tej chwili jestem całkiem zadowolony. | [motoplaneta.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Czw 21:25, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mimo kłopotów, które wystąpiły w Bahrajnie, dyrektor techniczny Ferrari, Aldo Costa jest zadowolony z postępów, jakie włoska ekipa poczyniła w pracach nad systemem odzyskiwania energii kinetycznej.
Jeszcze na początku stycznia przedstawiciele stajni z Maranello przyznawali, że Ferrari odstaje od konkurencji w rozwoju KERS-u. Ostatnie postępy, mimo kłopotów, które wystąpiły w Bahrajnie, skłaniają jednak Włochów do optymizmu. Aldo Costa stwierdził nawet, że mistrzowie świata są zadowolenie z tego, jak rozwijają się ich prace nad technologią hybrydową, chociaż podkreślił, że do osiągnięcia pełnej sprawności systemu jest jeszcze daleka droga. – Zbliżamy się do końca tej długiej sesji w Bahrajnie i każdy kolejny dzień jest coraz bardziej intensywny – powiedział Aldo Costa. – Musimy maksymalnie wykorzystać przepisy dotyczące testów, aby zadbać o niezawodność, rozwój oraz sprawdzić osiągi. Mogą nam się przydarzyć pewne problemy, takie jak te, które mieliśmy w ciągu ostatnich dwóch dni z nowymi częściami KERS-u, albo ze skrzynią biegów. Jeśli chodzi o KERS mogę powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni z tego, co dotychczas zobaczyliśmy, chociaż czeka nas jeszcze sporo pracy.
Costa przyznał, że podczas kolejnych testów włoski zespół sprawdzi nowe elementy aerodynamiczne. – W Bahrajnie jeździmy z nieco poprawioną standardową konfiguracją aerodynamiczną – oświadczył Włoch. – Zupełnie nowy pakiet przywieziemy na testy w Jerez i w Barcelonie, które zakończą nasze przygotowania do Grand Prix Australii.
Zagadką pozostaje oczywiście to, czy w Melbourne zadebiutuje Ferrari wyposażone w system odzyskiwania energii kinetycznej. | [f1.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lolok
Rurka Roberta
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 4310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Centrum
|
Wysłany: Sob 13:08, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Fiński kierowca Formuły 1 Kimi Raikkonen narzeka na kryzys mieszkaniowy, ponieważ nie może sprzedać swojej luksusowej willi w Helsinkach. Faktem jednak jest, że posiadłość kosztuje aż 14,5 miliona euro i jest najdroższym domem w Finlandii.
- Willa została wystawiona na sprzedaż na początku listopada. Do dzisiaj nie zgłosił się nikt konkretnie nią zainteresowany. Pokazywaliśmy wnętrza tylko kilku osobom, lecz okazało, że były one zainteresowane zobaczeniem jak mieszka mistrz świata - wyjaśnił pośrednik nieruchomości Pasi Saari.
Willę zbudował w 2004 roku fiński milioner Jussi Salonaja na prestiżowej wyspie Svedjeholmen w Helsinkach i już wtedy budowa była opisywana jako wyjątkowo ekstrawagancka. Raikkonen kupił dom dwa lata później za 9,5 miliona euro. Powierzchnia mieszkalna willi to 526 metrów kwadratowych, lecz inne fińskie źródła podają, że jest to nawet 900 metrów. Do posiadłości należy część plaży z przystanią. Całość z pełnym wyposażeniem i motorówką wyceniona została na 14,5 miliona euro.
- Jest to najwyższa cena wolnostojącego domu w Finlandii - ocenił fiński dziennik Iltalehti.
- Przyjmując zlecenie mieliśmy nadzieje, że sprzedaż odbędzie się w miarę szybko ze względu na nazwisko właściciela i luksusowy charakter posiadłości, lecz w tym samym czasie rozpoczął się kryzys na rynku nieruchomości i myślę, że to on jest powodem braku zainteresowania willą Raikkonena - podkreślił Pasi Saari.
| [f1.wp.pl]
Cytat: | Zespół Ferrari podczas testów w Bahrajnie pokonał ponad 3500 kilometrów. Felipe Massa jest zadowolony z wyników pracy, mimo kłopotów technicznych jakie nie ominęły włoskiej stajni.
- Przejechaliśmy wiele kilometrów i wykonaliśmy mnóstwo pracy w celu ulepszenia naszego bolidu. Myślę, że zmierzamy w dobrym kierunku. W ciągu tych kilku dni w Bahrajnie można było zauważyć, że między zespołami różnice są minimalne - powiedział Brazylijczyk.
- Jesteśmy tuż przed rozpoczęciem sezonu. Musimy teraz poczekać i przekonamy się, kto najlepiej wykonał swoją pracę. W Melbourne będziemy mądrzejsi - dodał Massa.
Zespoły Ferrari, Toyota i BMW Sauber udały się do Bahrajnu w poszukiwaniu lepszych warunków do testowania. Niestety, z powodu burzy piaskowej kierowcy stracili dwa cenne dni. Do pechowców należał m.in. Robert Kubica.
- Wielka szkoda, że z powodu pogody straciliśmy dwa dni. Mimo to uważam, że zdołaliśmy nadrobić stracony czas. Nadal uważam że decyzja o rezygnacji z testów w Jerez i przejeździe do Bahrajnu była słuszna - powiedział kierowca Ferrari. | [f1.wp.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Trzymacz parasolki kierowcy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiesz??:D Łazy,obok Zawiercia
|
Wysłany: Pon 13:01, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zespół Ferrari po wielu kontrowersjach w poprzednim sezonie związanych z systemem świateł, którego używali podczas wizyt swoich kierowców w pit lane, znów wracają do tego pomysłu.
Ferrari jako pierwszy zespół wprowadził taki system. Zrezygnowali z opcji, w której to mechanik pozwalał kierowcy na ruszanie z boksu, a w to miejsce zastosowali sygnalizację świetlną.
Ten pomysł nie do końca się sprawdził. Zdarzały się mniejsze i większe wpadki z tym związane. Najpoważniejszy incydent zdarzył się podczas GP Singapuru. Do bolidu Felipe Massy był przymocowany jeszcze wąż z paliwem, ale Brazylijczyk ruszył zgodnie ze wskazaniem systemu świetlnego. W efekcie wąż został w bolidzie, a Felipe musiał zatrzymać się na końcu pit lane.
Po tym wypadku Ferrari zrezygnowało z systemu, ale teraz znów go testuje. Inżynierowie włoskiego zespołu pracują przy tym nad jego unowocześnieniem. Według zapowiedzi system zostanie wzbogacony o funkcję, która nie pozwoli ruszyć bolidowi, jeśli do auta przymocowany będzie wąż paliwowy.
Scuderia Ferrari jest już po pierwszych testach zrewidowanego systemu sygnalizacyjnego i wiele wskazuje, że będzie on już stosowany podczas pierwszego GP w Australii. |
formula1.pl
Cytat: | Podczas gdy pierwszy wyścig sezonu w australijskim Melbourne nieubłagalnie się zbliża, zespoły Formuły 1 w pocie czoła dalej pracują nad ulepszaniem swoich maszyn. Nie chcąc zdradzać swoich wyrafinowanych rozwiązań zbyt wcześnie, ostateczne modyfikacje poszczególnych komponentów zostaną sprawdzone podczas ostatnich testów w Jerez i Barcelonie.
Aldo Costa, dyrektor techniczny zespołu Ferrari, który był wyraźnie zadowolony po testach w Bahrajnie już zapowiedział, że podczas najbliższych testów stajnia z Maranello przetestuje nowy pakiet aerodynamiczny.
„Mogą pojawić się pewne problemy, na przykład takie jak te z zupełnie nowymi elementami systemu KERS lub z eksperymentami, na przykład takie jakie mieliśmy ze skrzynią biegów” mówił dla oficjalnej strony zespołu Costa. „Niemniej jeżeli chodzi o KERS muszę powiedzieć, że jesteśmy całkiem zadowoleni z tego co do tej pory widzieliśmy, mimo iż jest jeszcze sporo pracy przed nami.”
„Używaliśmy standardowej konfiguracji aerodynamicznej w Bahrajnie z niewielkimi poprawkami. Pełne ulepszenia zobaczymy podczas następnych testów w Jerez i Barcelonie, gdzie zakończymy nasze przygotowania do Grand Prix Australii.” |
formula1.pl
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michał dnia Wto 14:17, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wujek_M
Sprzątacz zaplecza
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 15:27, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dennis zmienił podejście do Ferrari
Ron Dennis przyznał, że jego podejście do zespołu Ferrari uległo znaczącej zmianie. W wywiadzie dla „Auto Motor und Sport” Brytyjczyk powiedział:
„Dziś zupełnie inaczej widzę Ferrari, niż rok temu. Wtedy nasze relacje były dość złe, ale trudne czasy powodują, że ludzie trzymają się razem.”
Jak przyznaje, teraz utrzymuje bardo dobre kontakty z niedawnym największym rywalem, prezydentem Ferrari:
„Teraz mam wspaniałe relacje z Lucą di Montezemolo. On jest jedną z głównych postaci wśród zespołów (stowarzyszonych w FOTA) dbających o poprawę tego sportu.” |
[formula1.pl]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wujek_M dnia Wto 15:29, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Trzymacz parasolki kierowcy
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiesz??:D Łazy,obok Zawiercia
|
Wysłany: Śro 15:20, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Felipe Massa jest za skróceniem dystansu wyścigów w Formule 1. Wicemistrz z ubiegłego roku twierdzi, że przyczyniłoby się to nie tylko do obniżenia kosztów, ale też spowodowałoby, iż kierowcy byliby bardziej skłonni do bezpośredniej walki na torze.
„Skróćmy czasowo wyścigi.” – zasugerował brazylijski as kierownicy na łamach wydawanej w Rzymie gazety La Repubblica. „Jak często tak naprawdę oglądaliśmy akcję w trakcie finałowych piętnastu okrążeń? Wszyscy zawodnicy mają obowiązek pomóc w zapewnieniu fanom rozrywki. Skrócenie dystansu wyścigów powinno dać dwa rezultaty: uczynić show bardziej ekscytującym i pozwolić zaoszczędzić trochę grosza”.
Massa odniósł się również do postępów nad własnym rozwojem: „Uczucie, jakie mam teraz od czasu startów w 2007 jest takie, że obecnie skupiam się więcej na pracy rozwojowej nad samochodem, dzień po dniu. To jest coś, z czego jestem bardzo zadowolony”.
W innym wywiadzie dla Corriere dello Sport dodał, że jego walka o tytuł w ubiegłym roku spowodowała, iż jego rola w Ferrari uległa samoczynnie pewnej zmianie: „Stajesz się bardziej punktem odniesienia. Dzisiaj tym właśnie jestem – punktem odniesienia w rozwoju i w codziennych zadaniach. To mi się podoba: bycie w sercu wydarzeń stanowi dla mnie motywację”.
Warto dodać, że podczas wczorajszych testów na torze Jerez dość niespodziewanie pojawił się mentor Massy – Michael Schumacher. Było to pierwsze publiczne pojawienie się siedmiokrotnego mistrza świata od jego ostatniego wypadku podczas testów na motocyklu, po którym na krótko trafił do szpitala. Schumacher przybył na tor w uniformie Ferrari i wyposażony w słuchawki z radiem pojawiał się w różnych miejscach toru, obserwując jazdę Massy.
„Michael jest tutaj i będzie doradzał Felipe Massie oraz Kimiemu Raikkonenowi przez dwa dni.” – zacytowała wypowiedź rzecznika włoskiej stajni Luki Colajanniego niemiecka gazeta Bild. Schumacher odbył także krótką pogawędkę z Markiem Webberem, który podobnie jak kiedyś Niemiec szykuje się do startów po poważnym złamaniu nogi. Obserwatorzy testów zwrócili tymczasem uwagę na fakt, że Schumacher nie może swobodnie poruszać szyją, co jest zapewne efektem wspomnianego upadku na motocyklu w ubiegłym miesiącu. |
f1wm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Silver Arrow
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 6334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:47, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Liczenie kalorii? - To nie dla Icemana.
Znaczna część stawki zimową przerwę poświęciła odchudzaniu, ale kierowca Ferrari, Kimi Raikkonen, wykluczył siebie z tej mody liczenia kalorii.
Zapytany przez gazetę „La Gazzetta dello Sport", o to ile kilogramów stracił od zakończenia sezonu 2008, 29- letni kierowca odpowiedział:
„Nie wiem, nie sprawdzałem tego. Ale jestem zadowolony z mojej wagi.”
Mistrz świata z 2007 roku powiedział również, że nie nie ma ochoty rozmawiać na temat pozycji kierowców w zespole z Maranello w tym roku. Media sugerowały, że mogły zajść pewne zmiany, po tym jak Felipe Massa wygrał sześć wyścigów i do ostatniego Grand Prix liczył się w walce o tytuł.
Na pytanie czy jest on teraz przywódcą w zespole czy też rywalem, Kimi odpowiedział:
„Nie obchodzi mnie to! Każdy jednakowo rozpoczyna sezon”. |
[[link widoczny dla zalogowanych]]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Sob 23:35, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Szef zespołu Ferrari, Stefano Domenicali jest pewny siebie, jeśli chodzi o szybkość F60. Potwierdza jednak, że niezawodność jest wciąż zmartwieniem. Dotychczasowe testy sugerują, że nowe Ferrari jest bardziej zawodne niż inne bolidy.
Rozwiązanie tego problemu to cel priorytetowy dla mistrzów świata. Podczas testów w F60 dochodziło do problemów w układzie przeniesienia napędu. System KERS, także w tym obszarze nie pozostał "dłużny" i dawał o sobie znać. Nowy bolid przed pierwszym wyścigiem przejdzie jeszcze na pewno sporo testów niezawodności, aby być perfekcyjnie przygotowanym do wyścigu na torze Albert Park.
"Przez ostatnie dni testowe w Barcelonie, zauważyłem bardzo skoncentrowaną i zdeterminowaną drużynę." - mówi Włoch.
"Jesteśmy zadowoleni jak dotąd z poziomu naszego bolidu, ale jeśli chodzi o niezawodność to mamy zmartwienie. Jest to oczywiście coś, nad czym musimy jeszcze trochę popracować i musimy skoncentrować się na niezawodności samochodu."
"W zeszłym roku widzieliśmy jak ważna jest niezawodność nawet w najmniejszym szczególe. Musimy pracować o wiele ciężej w tym kierunku." - dodaje Stefano.
Domenicali był niechętny, aby mówić w którym miejscu, w porównaniu z konkurencją znajduje się jego zespół. Zgadza się natomiast z Felipe Massą, co do tempa teamu Brawn GP.
"Nie chcę, abyś zrozumiał, że unikam pytania, ale teraz jest o wiele trudniej niż kiedykolwiek żeby coś powiedzieć, kto jest na jakim poziomie." - mówi w wywiadzie dla Autosportu, Stefano Domenicali.
"Aż do ostatnich dni była niesamowita równowaga pomiędzy różnymi zespołami - jedni tego oczekiwali, inni trochę mniej. I wtedy nastąpiła "eksplozja" Brawn GP. Ich forma była nieprawdopodobnym zaskoczeniem, a oni będą bacznie obserwowani."
"Uważam, że jesteśmy w części bardziej konkurencyjnych bolidów, ale jest wciąż wiele nieznanych obszarów do rozważania. Musimy poczekać do Melbourne, aby dostać pierwszą odpowiedź." - kończy Włoch. | [F1ultra.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|