|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Pon 16:08, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zachciewa się prywatnych odrzutowców i bali w Kenii to potem tak jest... Oczywiście żarcik! Dobrze że nic się nie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:59, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a tu hotelik, w ktorym wypoczywal fernando achhh co za widoki
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meg
Fan F1
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:34, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No ja juz to widziałam tez ach my mozemy tylko pomarzyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Czw 10:15, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Fernando Alonso pojawił się dzisiaj na torze Sepang tylko na chwilę, po czym wrócił do swojego hotelu w Kuala Lumpur. Kierowca Renault cierpi z powodu infekcji ucha.
Hiszpan opuścił większość dzisiejszych obowiązków na torze (spotkania z dziennikarzami oraz techniczne odprawy z inżynierami), aby wypocząć przed Grand Prix Malezji. Ponieważ jazda po torze Sepang jest wyjątkowo wyczerpująca, jakakolwiek choroba może nawet wykluczyć zawodnika z wyścigu. Zespół Renault oczekuje jednak, że do jutrzejszych treningów Hiszpan powróci do pełni sił. | [f1.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sue
Dziennikarz F1 Racing
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:15, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Alonso żałuje kibiców
Fernando Alonso ukończył Grand Prix Malezji na 11. pozycji. Hiszpan żałował, że wyścig przerwano przed czasem, ale uważa, że była to słuszna decyzja.
- Tutaj, kiedy nadchodzi burza robi się ciemno nawet o drugiej po południu. Ostatecznie zabrakło nam szczęścia. Przykro mi z powodu kibiców, którzy przyszli na tor, aby zobaczyć cały wyścig, a obejrzeli tylko połowę. Ale lepiej było podjąć taką decyzję, niż mieć duży wypadek – powiedział nam dwukrotny mistrz świata. |
źródło: f1.pl
***
Ale troskliwy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Rosso Corsa
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od Wr
|
Wysłany: Czw 13:45, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Plotki na temat przejścia Fernando Alonso do Ferrari nabierają rumieńców.
Fatalny początek sezonu, błędy taktyczne, zawodny i niezbyt szybki bolid – takie są powody, wobec których Luca di Montezemolo nie może przejść obojętnie. Najważniejsza osoba w Ferrari już zapowiedziała: „Nie chcę, aby mój zespól wyglądał jak trupa komediowa”. Gerhard Berger, były kierowca Ferrari, przewiduje powrót do bałaganu w stajni, który tam panował w czasie jego obecności w teamie do połowy lat ’90.
„Już można współczuć. Powróciło ‘Grande Casino’, tak jak to miało miejsce za moich czasów tam.”
Już zostały podjęte jakieś środki zaradcze, ale chodzą tez plotki, że zespół już część nakładów posłał w stronę sezonu 2010. Jednym z takich środków mają też być zmiany wśród kierowców. Powód: właśnie przybycie Michaela Schumachera do zespołu w 1996 roku było jednym z tych czynników, który wprowadził spokój w Maranello. Tajemnicą poliszynela jest, że chodzi głównie o ewentualne przybycie Fernando Alonso. Gerhard Berger zapytany przez niemiecki "Sport Bild Online" o to, czy Hiszpan ma już podpisaną chociaż umowę wstępną z zespołem, odpowiada twierdząco, a nawet ma na to niezbity dowód:
„Myślę, że kontrakt już jest podpisany. Mogę teraz nawet coś zdradzić. Gdy byłem jeszcze w zeszłym roku szefem Toro Rosso, prowadziłem intensywne rozmowy z Alonso na temat jego przyjścia do zespołu na miejsce Vettela w 2009. Był bardzo zainteresowany, jednocześnie dając do zrozumienia, że ten sezon byłby dla niego tylko przejściowy, ponieważ na sezon 2010 miał już wyraźnie coś pewnego. To może być tylko Ferrari.”
Alonso ma kilka cech, które na pewno Ferrari zwłaszcza obecnie potrzebuje. O jego klasie kierowcy nikt nie ma wątpliwości. Po drugie, w F1 uchodzi za jednego z najlepszych, jeżeli nie najlepszego zawodnika, mającego bardzo duży wpływ na rozwój bolidu. Trzeci powód jest taki, że potrafi wnieść w zespół niesamowitą motywację, co udowodnił w zeszłym sezonie w Renault. Jest tylko jeden problem związany z jego zatrudnieniem – zarówno Felipe Massa, jak i Kimi Raikkonen mają podpisane kontrakty do końca 2010 roku, tak więc w przypadku odejścia jednego z nich Ferrari będzie musiało wypłacić sowitą odprawę, a w czasach kryzysu zespoły F1 nie za bardzo chcą szastać pieniędzmi jak dawniej. | [f1ultra.pl]
Proszę... Niech tym razem Gerhard się myli! :donotwant:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Szpieg na zapleczu
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 3959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:19, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Umiarkowany optymizm Alonso
Cytat: | Fernando Alonso uważa, że w obecnym układzie sił nie jest w stanie walczyć z kierowcami Toyoty, Brawna i Red Bulla. Startujący z siódmego pola Hiszpan ma nadzieję na zdobycz punktową w niedzielnym wyścigu.
– Miejsce w pierwszej szóstce to dla nas szczyt możliwości – twierdzi kierowca Renault. – Według mnie samochody z przodu są szybsze od nas i nie damy rady pokonać ich w wyścigu. Musimy liczyć na ich problemy, taka jest rzeczywistość. Trzeba skupić się na utrzymaniu pozycji przed Ferrari oraz Williamsem Nico Rosberga.
Alonso narzekał po pierwszym etapie kwalifikacji na blokujących go Adriana Sutila i Roberta Kubicę, ale po czasówce przyznał, że była to normalna sytuacja. – W pierwszej fazie kwalifikacji zawsze trzeba mieć trochę szczęścia, żeby uniknąć dużego ruchu na torze – uważa Hiszpan. – Tutaj było to szczególnie ważne. Niektórzy kierowcy wyjeżdżali na dwa okrążenia pomiarowe, inni jechali tylko jedno. Nie wiesz, który samochód będzie jechał drugie szybkie kółko, a który zaraz zjedzie do boksu. Tak samo było też w Chinach. Gorzej będzie na krótkich torach, jak Barcelona czy Monako, bo tam ruch w pierwszej fazie czasówki będzie jeszcze większy.
Były mistrz świata przez większą część piątkowych treningów plasował się w ogonie tabeli z czasami. Jednak nie zanosi się na to, aby jazda z dużym obciążeniem paliwem była elementem niedzielnej strategii. – Nie patrzyliśmy na czasy, wykonywaliśmy po prostu nasz program – opowiadał Alonso o piątkowej pracy. – Wiedziałem, że jestem gdzieś na końcu, dziewiętnasty czy dwudziesty, ale nie zwracałem na to uwagi. Oczywiście zawsze chcesz być jak najbardziej z przodu i kierowcy Brawn oraz Toyoty, nawet jeśli jeżdżą z dużą ilością paliwa, to i tak są w czołowej piątce. Kiedy my tankujemy dużo benzyny, od razu spadamy na koniec stawki. Teraz celem było wejście do Q3 i to się udało. Jednak punkty dostaje się dopiero jutro, za pozycje w wyścigu. |
[pitstop.f1.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sue
Dziennikarz F1 Racing
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:08, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
mimo całej sympatii do Alonso...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stoktos
Człowiek z wężem do tankowania
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 3487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dżermani
|
Wysłany: Pon 18:23, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Poczekaj, bo nie rozumiem o co Ci chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sue
Dziennikarz F1 Racing
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:25, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
O Montezemolo, i ogólnie o samą myśl że Ferdek mógłby przejść do Ferrari
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|